Drodzy,
1 lutego 204 miał miejsce XIX Bezalkoholowy Bal Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Warszawskiej. Było to niezwykłe, kolorowe, dynamiczne i bardzo radosne wydarzenie i nikt chyba nie spodziewał się tylu zacnych i znanych gości z całego świata. Ale o tym opowiedzą już sami jego uczestnicy - poniżej znajdziecie dwie relacje, wspaniale oddające atmosferę i ducha Balu, a przy tym przywołujące te baśniowo-filmowe chwile sobotniej lutowej nocy :-)
Monika i Radek Galbarczyk
para diecezjalna DK AW

PS. Dla zainteresowanych filmowo-zdjęciową pamiątką z XIX Balu DK AW przekazujemy następującą informację:

FILM i ZDJĘCIA z balu
można zamawiać: Tomasz Grenda,Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. lub telefon 605 630-116.
Film będzie dostępny na płycie w formacie DVD (długość filmu do 2 godz.) - cena 35 zł z wysyłką oraz zdjęcia zapisane w formacie JPEG na płycie DVD - cena 25 zł z wysyłką.
Po przygotowaniu zdjęć i filmu (w połowie marca) osoba, która zamówiła dany materiał zostanie poinformowana o gotowości, a po wpłacie określonej kwoty na konto, materiał zostanie wysłany pocztą - listem poleconym.

 XIX bal dk 6


* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

I wreszcie nadszedł długo oczekiwany dzień - 1 lutego 2014 roku. Godzina 20.30. Przed Dom Weselny „Korona” w Strzeniówce podjeżdżają samochody, z których wysiadają... ojej, zamiast znajomych twarzy widzimy dwa Jeże, Wilka z Czerwonym Kapturkiem, ShArusia Khana z Małżonką... Innych też nie poznajemy.

W środku witają nas... Królewna Śnieżka i jeden z siedmiu Krasnoludków (w cywilu Ela i Grzegorz Kolasińscy). Fanfary i zaczyna się. Najpierw szereg podziękowań od głównych organizatorów - wyżej wspomnianej Królewny Śnieżki z Krasnoludkiem - dla tych, bez których to, co się zaraz rozpocznie, nie mogłoby się wydarzyć - wszystkich, którzy pomagali w organizacji balu: robili zakupy, zbierali zapisy, szykowali zaproszenia, wizytówki na stoły, dekoracje, zajęli się loterią, szatnią etc. A także dla gospodarzy. Szczególne podziękowania kierowane są do zespołu muzycznego „Verus” - za co - wiadomo! Największą naszą wdzięczność kierujemy do Tego, który jest Dawcą życia i radości, przed Którego Tronem będziemy dziś tańczyć. I przychodzi godzina 21.00. Jeszcze tylko zawierzamy naszą zabawę opiece Matki Przenajświętszej w Apelu Jasnogórskim, jeszcze błogosławieństwo ks. Andrzeja Pawlaka, jeszcze powitanie przez parę diecezjalną - Monikę i Radka Galbarczyków i wreszcie „XIX Bezalkoholowy Bal Domowego Kościoła uważamy za otwarty”. A potem:   

„Poloneza czas zacząć. – Podkomorzy rusza
I z lekka zarzuciwszy wyloty kontusza,
I wąsa podkręcając, podał rękę Zosi
I skłoniwszy się grzecznie, w pierwszą parę prosi.”

Za naszym Podkomorzym ruszyliśmy wszyscy wielobarwnym korowodem, otwierając bal pięknym, staropolskim polonezem. A potem już tylko tańce do białego rana, przeplatane fantastycznym jedzeniem - i co tu wybrać - na stole pyszności, a tu „muzyka stygnie”? No, jednak nie tylko tańce. A loteria? Jak zawsze odbyła się loteria, z której dochód jest przeznaczony na pomoc rodzinom z Domowego Kościoła, będącym w trudnej sytuacji materialnej, w wyjeździe na rekolekcje. Tym razem była prowadzona przez Zbójcerzy z Gołąbek - czyli Dorotę i Krzysia Górskich w strojach Wikingów. Każdy los wygrywał - drobiazgi i większe nagrody. I jeszcze konkurs kostiumów - tyle par, tyle strojów - kogo wybrać, kto zwycięży? Wygrały dwa szare Jeże z kolorowymi kolcami (w „cywilu” Beata i Jarek Bernatowiczowie).
Zabawy było co niemiara. Tańczyliśmy do białego rana!!!

I już dziś zapraszamy na kolejny Bezalkoholowy Bal Domowego Kościoła - tym razem jubileuszowy - już XX!!!

Makowa Panienka i Motyl Emanuel 20 lat później
czyli Anna i Piotr Zadrożni

* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *

 XIX bal dk 13

Jak co roku w karnawale, odbył się w Strzeniówce Bezalkoholowy Bal Domowego Kościoła Archidiecezji Warszawskiej. Wydarzenie to miało miejsce 1 lutego 2014 roku. Tegoroczny bal to już XIX (jak ten czas szybko leci), a mottem balu były słowa „Będę tańczyć przed Twoim tronem”. Charakter tegorocznego balu sprawił, że do domu weselnego Korona w Strzeniówce zawitali goście z wielu epok, wielu stron świata i z wielu bajek. Ale wszystko po kolei.

Bal rozpoczęli Królewna Śnieżka i jej najwierniejszy krasnoludek, czyli Ela i Grzegorz Kolasińscy. W szczególny sposób podziękowali małżeństwom, które zaangażowały się w przygotowanie tegorocznego balu. W części oficjalnej nie zabrakło również słów powitania każdego rejonu. Przed otwarciem balu głos zabrał ks. Paweł Witkowski (moderator diecezjalny Ruchu Światło-Życie AW), a wszystkich uczestników pobłogosławił ks. Andrzej Pawlak (moderator diecezjalny Domowego Kościoła AW). Następnie odśpiewaliśmy Apel Jasnogórski. Część oficjalną zamknęli uroczystym ogłoszeniem otwarcia balu Ela i Grzegorz Kolasińscy.

Zgodnie z piękną polską tradycją bal rozpoczął się polonezem, który poprowadziła para diecezjalna Monika i Radek Galbarczykowie. Za nimi w barwnym korowodzie ruszyli królowie i królewny, senatorowie rzymscy i inni mieszkańcy Imperium. W orszaku mieszali się mieszkańcy zimnej północy, „dzikiej” ameryki i gorących pustynnych krajów. Nie zabrakło też postaci z bajek i naszych mniejszych braci: jeżyków, myszek, kotków i kotów.

Uczestnicy balu czuli się bardzo bezpiecznie i dobrze bawili się w gronie służby medycznej, policjantów i agentów CBA. Byli wśród nas także ci, którzy na co dzień są bliżej Pana Boga - piloci i stewardesy.

Muzyczną oprawę i dobrą zabawę zapewnił nam zespół „Verus”, od zawsze związany z naszym balem. Wodzirej Piotr Folwarski cierpliwie uczył nas nowych układów tanecznych, a my z ogromną radością czerpaliśmy z jego niezwykłej pomysłowości.

Wszyscy uczestnicy imprezy mieli okazję wesprzeć fundusz rekolekcyjny, biorąc udział w loterii fantowej.

Co jakiś czas, aby nabrać sił do dalszej zabawy, zasiadaliśmy za stołami, raczyliśmy się smacznymi posiłkami i poznawaliśmy sąsiadów. Nasze miejsca przy stole były pięknie zarezerwowane wizytówkami, które łacińskimi cytatami z Biblii zachęcały nas do wzięcia Pisma Świętego do ręki.

W trakcie balu mieliśmy możliwość wzięcia udziału w wybraniu najciekawszego przebrania. Zasłużenie wygrała para sympatycznych szarych jeżyków (Beata i Jarek Bernatowiczowie), która zyskała największe uznanie. A co zachwyciło w ich stroju? Przede wszystkim to, że pomysł i wykonanie były ich autorstwa. A włożyli w to i dużo serca, i dużo czasu.

Na dobrej zabawie szybko mija czas i nawet się nie obejrzeliśmy, a już przyszedł czas na pożegnanie. Lód na drodze sprawił, że mieliśmy dużo czasu na podzielnie się wrażeniami z balu, bo trzeba było jechać bardzo ostrożnie.

Dziękujemy wszystkim, dzięki którym bal był tak piękny i wspaniały.

Szczęść Wam Boże!

Renia i Zbyszek Białoskórscy
Rejon Nadwiślański

XIX bal dk 1 XIX bal dk 2 XIX bal dk 3 

XIX bal dk 9 XIX bal dk 10 XIX bal dk 8

 XIX bal dk 12 XIX bal dk 15 XIX bal dk 20 XIX bal dk 18

XIX bal dk 16 XIX bal dk 17 XIX bal dk 11

Jesteś tu:

Serwis wykorzystuje pliki cookies w celach wskazanych w polityce prywatności. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie plików cookies, w zakresie odpowiadającym konfiguracji Twojej przeglądarki.

Polityka prywatności